Wspomnienie dnia 6 luty 2021
1. W niewielkim miasteczku które nazwę dawną nazwą Naumburg an der Bober- oglądałem dzisiaj wieczorny spektakl cyrkowy w wykonaniu lokalnych mieszkańców, realizowany w warunkach trzaskającego mrozu. Był nawet duet "Kolargol" tańczący dziwny rodzaj muzyki współczesnej. Byty pokazy tresury (gumowych) zwierząt. Było jezioro łabędzie tańczone przez wyginających się śmiało "mężczyzn w rajtuzach", były sztuczki karciane zaś baba z brodą deklamowała wiersz. Baba z brodą była pomysłem naszej paczki, to myśmy to coś stroili i ubierali by wystąpiło.
2. Opiekowałem się tego cyrkowego wieczoru podczas spektaklu młodym dżentelmentem służąc chyba za rodzaj zabawki. Jak zyskać dobry stosunek takiego kogoś młodego do siebie- recepta jest prosta, wystarczy po prostu komuś młodemu okazywać taki sam szacunek jak innym, bez dyskryminacji ze względu na wiek, i z tego też powodu nie kłamać gdy się słyszy trudne pytania, starać się mówić rzeczy prawdziwie takimi jak są. Wiele osób starszych tego nie rozumie, traktują osoby młode jakby były niedorozwinięte. Takie starsze osoby nie szanują kogoś młodszego. Takie osoby są agesistyczne taktując młodych nie jako normalne osoby, ale jako kogoś niedorozwiniętego. Wystarczy tego błędu nie robić, traktować kogoś młodego z takim szacunkiem tak jak się traktuje zwykłą inną osobę, i już sprawa się zmienia. Tymczasem ci starsi nie mówią- jeśli zapytani o coś kłopotliwego- młodym prawdy, oferując im jakieś "prawdy zastępcze".
3. Tego dnia byłem też na skejtparku, ale nie pojeździłem za bardzo, było zimno trochę a młodzi coś nagrywali na rampach gdzie jeździłem. Powiedzieli mi abym przez jakiś czas koło nich nie jeździł bo nagrywają, ale w zasadzie na reszcie skejta jeszcze zalegał śnieg. Nie miałem gdzie jeździć i musiałem się im co jakiś czas wpieprzać w kadr ich filmików które nontoper kręcili. Robili trik zwany whip rewind.
4. Pojechałem z rana na targ. Dziwny jest ten targ bo było już około południa a jeszcze stałem w kolejkach. Są spore kolejki na targu bo ludzie wiedzą u których handlarzy warzywa czy owoce mają wysoką jakość. Różnica jest tak znaczna że dziwię się że tyle osób np. kupuje warzywa czy owoce w marketach choć z drugiej strony- na targu trzeba mieć sporo czasu. Ubrałem nowe ciuchy, kupiłem je nowe i bardzo dziwne. Kupiłem sobie nowe ciuchy co robię mega rzadko -nabyłem za półtora tysia azjatyckie dresy w stylu techwear (nawet je oclono na granicy). Bardzo dziwnie wyglądają, ale też są dziwnie mega wygodne.
W zasadzie to już były ciuchy XXI wieku. Dzisiaj pierwszy raz w nich wylazłem z chaty. Są trochę seksy, nie są to żadne rurki, są seksi w inny sposób. Chcę się ubierać bardziej seksownie, ale nie chcę przyciągać zgrabnym tyłkiem nie będąc kobietą. U mężczyzn też jest istotny tyłeczek i seksi kształty, ale seksi ciuchy mężczyzn nie muszą w ogóle być obcisłe.
Z targu pierwszy raz w życiu wróciłem taksówką. Nie dałem rady wrócić autobusem, miałem zbyt wiele siatek i toreb, chyba z 6. Nie mam samochodu, kiedyś miałem samochód osobowy i w warunkach miejskich tylko się okazał komplikacją. Dużo podróżuję, jakbym miał wszędzie jechać samochodem, trwało by to znacznie dłużej (czas parkowania samochodu) i kosztowało kilkakrotnie więcej. Obecnie jeżdżę komunikacją miejską razem z hulajnogą wyczynową, którą zabieram do autobusu. W ten sposób jestem na terenie miejskim szybszy od samochodu osobowego.
Adam Fularz
Komentarze
Prześlij komentarz